Problem z pozbyciem się nadmiaru tkanki tłuszczowej może mieć podłoże genetyczne lub zdrowotne. Najczęściej jednak problem leży zupełnie gdzie indziej! Zastanawiasz się, dlaczego nie chudniesz mimo diety? Oto najczęstsze przyczyny!
1. Źle obliczasz zapotrzebowanie kaloryczne
Twoje dobowe zapotrzebowanie kaloryczne to punkt wyjścia do każdej diety. Jeśli przeszacowujesz swoją aktywność fizyczną zawyżając ją, prawdopodobnie zakładasz zbyt wysokie zapotrzebowanie na kalorie niż masz w rzeczywistości.
2. Liczysz kalorie na oko
Badania przeprowadzone przez amerykańskich uczonych pokazało, że nawet zawodowcy licząc kalorie na oko mylą się o ok. 250 kcal / dobę. To wystarczy, by nie móc schudnąć. Jeszcze gorzej wygląda to w przypadku osób nie mających fachowej wiedzy o odżywianiu – oni liczą o ok. 450 kcal mniej niż zjadają w rzeczywistości. Jak widać aptekarska precyzja nie jest bez znaczenia nie tylko w farmacji, ale i w kuchni.
3. Jesz nieregularnie
A przez to miewasz napady wilczego głodu, podczas których pustoszysz lodówkę. To nie głodówki, a kontrolowana zmiana nawyków żywieniowych są najlepszą drogą do ładnej figury!
4. To tylko jeden…
Batonik, piwo, garść orzeszków – cokolwiek by to nie było, jeśli nie znalazło się w Twoim dietetycznym jadłospisie, nie powinno trafić do żołądka. Takie małe występki zebrane w całość dają sporą ilość dodatkowo pochłoniętych kalorii.
5. Rezygnujesz ze śniadania
Jak pokazują badania osoby rezygnujące ze śniadań zjadają dziennie nawet o 200-300 kcal więcej. Jak widać to nie jest najlepszy pomysł! Śniadanie to podstawa. Jeśli nie masz czasu robić go rano, przygotuj w formie półproduktów poprzedniego wieczora.
6. Za mało pijesz
A zdarza się nawet, że mylisz pragnienie z głodem! Woda bywa wymieniana wśród makroskładników obok białka, tłuszczy i węglowodanów. To podstawa. Bez niech nie zajdzie wiele procesów w organizmie, a już na pewno nie pozbędzie się on szkodliwych produktów przemiany materii. Brak wody jest też przyczyną powstawania obrzęków.
7. Śpisz mniej niż 6-8 godzin / dobę
Nie doceniamy roli snu. W ostatnim stuleciu skróciliśmy czas snu o około godzinę/dobę. Tymczasem potrzebujemy odpoczynku, by właściwe funkcjonować i… chudnąć. Czy wiesz, że gdy jesteśmy niewyspani jemy więcej i chętniej sięgamy po słodycze?
8. Rezygnujesz z aktywności fizycznej
Nie tylko pozwala spalić kalorie i buduje mięśnie, które potrzebują energii nawet w stanie spoczynku. Aktywność fizyczna może być remedium na podjadanie – wystarczy energiczny spacer, by stracić ochotę na słodkie co nieco. Jakoś tak też zazwyczaj bywa, że regularne treningi dodatkowo mobilizują do trzymania diety. Aż szkoda rezygnować z takiego motywatora!
